Mailingi i Newslettery
(Nie)dzielny mailing
Na blogu będą publikowane malingi, które rozsyłamy. Celem jest możliwość skomentowania. Zależy nam na tym by komunikacja z Użytkownikami była jak najlepsza.
Pozdrawiam 🙂
Witam,
Plan był prosty. Napisać mailing na koniec tygodnia, powiadomić
o nowościach, ukończonych pracach. Zaproponować ebook lub książkę
ale pisząc coś się poruszyło. Zobacz fragment artykułu, który
napisałem pracując nad mailingiem.
“Komercjalizacja naszego życia stała się tak powszechna, że
praktycznie już tego nie zauważamy. Uważamy to za normalne,
że reklama kłamie, że naciąga fakty, rzeczywistość.[…]
Wczoraj zasiadłem do pisania mailingu. Chciałem powiadomić o
nowościach i przy okazji sprzedać jakieś produkty, książki.
Pisząc o tym wszystkim coraz bardziej czułem się zniesmaczony
samym sobą… Jak to? Mam zrobić to coś, co mi się tak bardzo
nie podoba? Mam napisać ofertę, zachęcić do czegoś, czego ktoś
nawet wcale nie potrzebuje. Nawet o tym nie pomyślał, a ja mu mam
wmówić, że jest to mu potrzebne. Stare powiedzenie marketingowców
mówi, że jeśli nie ma potrzeby na rynku na dany produkt to
trzeba ją stworzyć. Ludzie doszli do takiego mistrzostwa we
wciskaniu, oszukiwaniu, hipnotycznych, perswazyjnych marketingach,
że potrafią sprzedać piach na pustyni arabowi…”
Czytaj dalej tu http://artelis.pl/artykuly/13019/komercjalizm
I wracając do mailingu. Oto prace, które w tym tygodniu udało się
zrealizować:
1. Uruchomiliśmy ponownie księgarnie i wraz z nią inne moduły
2. Przywrócono Kiosk Artelis
3. Poprawiliśmy kategorię – teraz znów można pisać we wszystkich.
4. Pomniejsze projekty
Wszystkie informacje znajdziesz na naszym blogu.
www.blog.artelis.pl
A propozycje wydawnicze? W świetle tego co pisałem o komercji
to bardzo ostrożnie proponuję ŚWIADOME ZAKUPY.
Dwie, może nie najnowsze ale za to w moim mniemaniu dobroczynne pozycje
wydawnicze o intrygujących tytułach. “Bogać się kiedy śpisz”
http://tnij.org/eae6 która od razu przyprawia o senność 😉 i
“Obudź w sobie olbrzyma” http://tnij.org/eag2 której tytuł pięknie
nawiązuje do tej pierwszej!
Obie prostują nasze przekonania i poglądy na temat naszego
umysłu. Pierwsza sprawia, że z lekkością i przyjemnością zabierzesz
się za życie, a druga zniesie wszelkie ograniczenia. Razem tworzą
skuteczną mieszankę.
Deklaracja antyspamowa.
Nikt nie lubi otrzymywać wiadomości reklamowych. Żyjemy jednak
w tej “marketingowej dżungli” i chcemy iść inną drogą.
Przykładamy wszelkich starań, aby nasze działania w tej dziedzinie
były wyważone, z dobrym smakiem, oraz przynoszące korzyści przede
wszystkim naszym Użytkownikom.
Promujemy tylko najlepsze według nas oferty i produkty.