Marketing

Marketing w czasach zarazy

Nauki i nauczki

Dziś nie będzie długiego wpisu. Będzie samo mięsko (dla wegetarian może być góra ziemniorów, wszystko mi jedno). Oto lista czterech banalnych podpowiedzi dotyczących marketingu w czasach zarazy.

Nie przestawaj

Presja finansowa będzie olbrzymia: widać to w absolutnie każdej dziedzinie życia. I jako prowadzący firmę musisz podejmować mnóstwo niełatwych decyzji. Umówmy się – cięcia prawdopodobnie będą potrzebne na każdym kroku, ale na marketingu nie można ciąć do samej ziemi. Owszem – istnieje całkiem realne ryzyko, że w najbliższym czasie bez względu na to, jak poprowadzisz kampanie marketingowe, zamówień będzie mniej. Nie daj się jednak zwieść: to nie znaczy, że potencjalni klienci tracą zainteresowanie. Tracą tylko stabilność finansową i chcą podejmować lepsze decyzje. Jeśli w takim momencie przerwiesz kampanię – dotyczy to szczególnie content marketingu – to uniemożliwisz im podjęcie mądrego wyboru.

Przerzuć się na marketing wiedzy

Content marketing właśnie w kryzysowych czasach objawia swoją moc. Zgoda, nadal niektórzy będą podejmowali decyzje zakupowe pod wpływem impulsu, ale jeśli w grę będą wchodziły większe pieniądze, to spora część osób zdecyduje się lepiej sprawdzać oglądane produkty. To oznacza, że już na starcie masz większe szanse, jeśli prowadzisz kampanię content marketingową i tym samym promocja idzie w parze z edukację klientów. Poza impulsywnym kupowaniem papieru toaletowego i mydła, większość zakupów będzie przemyślanych. Ale nadal będą szybkie. Produkt, który będzie reklamowany wiedzą, ma więc wszelkie szanse na sukces: jest niezbędny, można się o nim wiele dowiedzieć, a producent i dystrybutor są wiarygodni. Win-win.

Nie graj na (niektórych) emocjach

W trudnych czasach emocje odgrywają olbrzymią rolę. Tego zresztą nie trzeba Ci pewnie tłumaczyć. Skup się jednak na tych pozytywnych. Oczywiście, że najłatwiej będzie sprzedawać, wykorzystując strach, niepewność czy roztrzęsienie klientów, ale – abstrahując od kwestii etycznych – taka sprzedaż nie przekłada się na zaufanie. Nikt nie będzie o Tobie pamiętał ani w kolejnym kryzysie, ani nawet po miesiącu. Zbuduj zaufanie, daj pewność, stabilizuj sytuację: klienci nie tylko kupią Twoje produkty, ale dzięki Twojej firmie odzyskają spokój ducha. To zapamiętają na długo.

Pantha rei

Pamiętaj, że te trudne czasy kiedyś się skończą. Jeśli prowadzisz rozsądną kampanię marketingową, to wyjdziesz z nich obronną ręką, a przynajmniej z mniejszymi stratami. Jeśli jednak podejmiesz złe decyzje, to z nich zostaniesz rozliczony. Pamiętaj, że w pewnych okolicznościach sam przekaz reklamowy jest już niezgodny z prawem. O windowaniu cen nie wspominam. A jeśli wmanewrujesz klientów na wybitnie kosztowną minę, to kiedy już się otrząsną, nad Tobą może zawisnąć proces choćby o spowodowanie niekorzystnego rozporządzenia mieniem (może nawet o znacznej wartości). Ryzyko niewarte zachodu.

Podsumowanie

Moim zdaniem, choć na krótką metę znowu wygrywa cwaniactwo i spryt, kiedy emocje opadną, okaże się, że prawdziwymi zwycięzcami poczują się ci, którzy marketing prowadzą odpowiedzialnie i skupiają się nie na swoim portfelu, tylko na zadowoleniu klientów. Wiedza i uczciwość w marketingu właśnie teraz mogą mieć swoje pięć minut, choć jak zwykle nie widać tego spod góry kampanii niewartych nawet słowa, promujących produkty niewarte złamanego grosza.

Dziel się dobrym
  •  
  •  
  •  
  •  
  •  
  •  
Close
Close